[«] List Romana Barcikowskiego do Stefana Raszewskiego [»]Od 1936 roku organizacje kombatanckie stopniowo łączyły się w jeden Związek Powstańców Wielkopolskich. Wówczas też rozpoczęto masową weryfikację powstańców. Najprawdopodobniej z tego powodu powstaniec Stefan Raszewski zwrócił się do dowódcy oddziału Straży Ludowej z Książa, Romana Barcikowskiego, z prośbą o potwierdzenie przynależności do tegoż oddziału i uczestnictwa w powstaniu.
Roman Barcikowski miał prawo nie pamiętać nie pamiętać swojego podkomendnego, bowiem ta relacja trwała krótko - do poddania przez Niemców śremskiego garnizonu i przejęcia miasta przez Polaków 31 grudnia 1918 roku. Później Roman wstąpił do 2 Pułku Ułanów Wielkopolskich, a Stefan, jako nieopierzony osiemnastolatek do końca powstania pełnił służbę wartowniczą w koszarach.
Warto zwrócić uwagę, że choć papeteria ma w nagłówku Konarskie, Roman Barcikowski pisze z Kępna, gdzie po ukończeniu studiów prawniczych pełnił funkcję sędziego.